5 prostych nawyków o poranku. Stosuj i ciesz się energią!

Poranek to fundament naszego dnia. To, jak rozpoczniemy pierwszą godzinę po przebudzeniu wpływa na nasze hormony, trawienie, nastrój i poziom energii. Na przestrzeni lat stosowaliśmy wiele rytuałów mających na celu poprawę zdrowia i samopoczucia. Niektóre zostają z nami na dłużej, inne rotują wraz z porami roku, a jeszcze inne odeszły w zapomnienie – nie dlatego, że były złe, ale po prostu nie sposób stosować wszystkiego. Na stałe wskoczyło do porannych punktów obowiązkowych 5 poniższych nawyków, na które czas znajduje się zawsze!

1. Płukanie ust olejem

To czynność, którą wykonujemy jako pierwszą. Najpierw przepłukanie ust wodą, następnie sięgamy po łyżkę oleju (np. kokosowego, sezamowego) i przecedzamy go przez zęby około 15 minut.

Korzyści: Przetrzymywany w jamie ustnej olej miesza się z bakteriami i toksynami znajdującymi się w niej. Olej pomaga usunąć niepożądane substancje z jamy ustnej, zmniejszyć ilość bakterii oraz zapobiec powstawaniu płytki nazębnej i próchnicy. Drobnoustroje i toksyny są dosłownie wysysane z każdego zakamarka jamy ustnej, a według ajurwedy nawet z całego organizmu. Olej działa jak magnes, przyciągając i wychwytując szkodliwe substancje. Płukanie olejem jamy ustnej łagodzi także stany zapalne dziąseł, pomaga usunąć nawracające afty i pleśniawki.

Dłuższe stosowanie płukania ust olejem daje takie efekty jak: bielsze zęby, eliminacja przebarwień, lśniące włosy, lepsze nawilżenie skóry, pomoc w eliminacji pasożytów, zmniejszenie bólu stawów, mniej drażniący zapach wydzielanego potu.

Ssanie oleju zaleca się także przy problemach z zatokami, podczas zapalenia oskrzeli i górnych dróg oddechowych. Olejowa kuracja ułatwia bowiem usunięcie śluzu i odkrztuszanie plwociny.

Płukanie ust olejem można także zastosować wspomagająco przy walce z chorobami jelit, nerek, serca, zaburzeniami hormonalnymi, czy schorzeniami natury kobiecej.

Przeciwwskazaniami do płukania ust olejem mogą być alergie na składniki użytego oleju, nietolerancja smaku lub konsystencji oleju, a także problemy z połykaniem.

Płukanie ust olejem jest wspaniałą, bezpieczną i skuteczną praktyką, która może przynieść wiele korzyści zdrowotnych dla jamy ustnej i całego organizmu. Wymaga regularności w stosowaniu, ale zdecydowanie warto wprowadzić tę czynność do dobowego rytmu dnia. Dobre zmiany, które zauważymy w funkcjonowaniu organizmu z pewnością skutecznie pomogą wytrwać w postanowieniu, by codziennie wracać do olejowych sesji.

2. Tonik/maseczka z siemienia lnianego

Kiedy łyżeczkę nasion lnu zalejemy wieczorem zimną wodą (tak, by przykryła powierzchnię ziarenek) do rana otrzymamy kisielkowatą konsystencję idealną do nałożenia na twarz. W buzi trzymamy już olej, a na twarz nakładamy maseczkę. Wszystko w ramach tych samych 15 minut!

Korzyści: żaden, absolutnie żaden krem nie dał takiego nawilżenia i ukojenia skóry jak codzienne nakładania żelu lnianego. Szczególnie docenią to osoby zmagające się z miejscowym wysuszeniem i ściągnięciem skóry. Siemię lniane łagodzi też zmiany trądzikowe, koi, nawilża, reguluje produkcję sebum. Lnianą maseczkę można także nakładać na spierzchnięte dłonie. Efekty równie zadowalające!

3. Szklanka ciepłej wody z cytryną i szczyptą soli himalajskiej

Dlaczego warto? Ta prosta mikstura delikatnie pobudza trawienie, nawadnia organizm po nocy, wspiera pracę wątroby i lekko alkalizuje. Dodatek soli pomaga dostarczyć minerały i wspiera nadnercza. Zamiast cytryny można dodać także odrobinę octu jabłkowego. Szklanka wody wpijana jest po wypłukaniu ust olejem i dokładnym umyciu zębów.

4. Szczotkowanie ciała na sucho

Ten patent powinny wykorzystać osoby będące zmarzluchami. Kilka chwil szczotkowania ciała daje bowiem skuteczne pobudzenie krążenia krwi i stymulowanie układu limfatycznego. Ciało szczotkujemy zawsze od dołu, w kierunku serca. Warto też do masażu włączyć uszy (stosując np. piłeczki z kolcami, tzw. jeżyki) i skórę głowy. Poczujemy wówczas przyjemne ciepło rozchodzące się po całym ciele.

5. Słońce w kroplach, czyli witamina D3

Pamiętamy o tym, aby witaminę D3 przyjmować w godzinach dopołudniowych, wspierając naturalny, dobowy rytm organizmu. Witaminę przyjmujemy z posiłkiem. Witamina D3 ma ogromny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu, dlatego stanowi codzienną podstawę suplementacji. To jedna z podstawowych substancji toczących bój w walce z wirusami, bakteriami, grzybami, wpływa też na poziom hormonów kluczowych dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Dlatego witaminę D3 czerpiemy z natury (gdy aura sprzyja) i dobrej jakości suplementów – by nie dopuszczać do niedoborów.

Tych 5 powyższych rytuałów to podstawa naszych poranków. Nie wymagają dużego nakładu czasu ani funduszy. Istotna jest regularność ich stosowania, a na efekty zaczną być zauważalne. To naprawdę drobne kroki, które mogą przynieść duże zmiany!