Czy siwienia da się uniknąć?

Już od samego myślenia o siwieniu … można osiwieć jeszcze bardziej! Pytanie o zatrzymanie siwienia nurtuje wiele osób, zwłaszcza te, które zauważają już pierwsze srebrzyste niteczki na skroniach. Odpowiedź jest jednak niejednoznaczna, ponieważ siwienie jest całkowicie naturalnym procesem, który jednak większości z nas trudno zaakceptować. Na szczęście i temu zagadnieniu naprzeciw wychodzi natura.

Co pomaga na siwe włosy? Istnieją oczywiście naturalne sposoby, które mogą pomóc w spowolnieniu siwienia i utrzymaniu młodzieńczego wyglądu włosów. Jednym z najbardziej znanych patentów jest czarna herbata. Zawiera ona przeciwutleniacze, które mogą chronić komórki przed uszkodzeniami oksydacyjnymi, a tym samym spowolnić proces siwienia. Wystarczy regularnie spłukiwać włosy czarną herbatą po umyciu, aby cieszyć się ich pięknym kolorem przez dłuższy czas.

Kolejnym naturalnym sposobem na siwe włosy jest korzeń buraka. Można go wykorzystać do przygotowania domowego toniku, który stymuluje produkcję pigmentu włosów. Należy gotować korzeń buraka w wodzie przez około 20 minut, a następnie ostudzić i przelać do butelki. Następnie codziennie spryskiwać włosy tą mieszanką, aby cieszyć się naturalnym kolorem.

Innym składnikiem, który pomaga w walce z siwymi włosami jest sok z cebuli. Zawiera on enzymy, które stymulują produkcję melaniny – barwnika odpowiedzialnego za kolor włosów. Wyciśnięty sok z cebuli wcieramy w skórę głowy, pozostawiając na około 30 minut. Następnie myjemy włosy – najlepiej szamponem o dość wyrazistym zapachu. Co istotne, regularne stosowanie tego zabiegu może też zapobiec łysieniu, a przy okazji pomóc w utrzymaniu młodzieńczego koloru włosów.

Następnym naturalnym sposobem na siwe włosy jest stosowanie olejku rycynowego. Wmasowanie go w skórę głowy przed myciem włosów może pobudzić cebulki włosowe i poprawić krążenie krwi w skórze głowy. To z kolei może przyczynić się do zdrowego wzrostu włosów i utrzymania ich naturalnego koloru.

Jaśniejącym włosom” z pewnością nie zaszkodzi także chrupanie marchewki. Marchewka jest bogata w karotenoidy, czyli naturalny pigment nadający marchewce jej charakterystyczny pomarańczowy kolor. Karotenoidy są również przekształcane przez organizm w witaminę A, która odgrywa ważną rolę m.in. w utrzymaniu zdrowej skóry i włosów. Włosy stają się siwe z powodu braku melaniny, barwnika odpowiedzialnego za naturalny kolor włosów. Karotenoidy zawarte w marchewce mają właściwości antyoksydacyjne, które mogą pomóc w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym i starzeniem się. W ten sposób mogą one również mieć wpływ na produkcję melaniny. Nie zaszkodzi spróbować tego sposobu, tym bardziej, że zajadanie marchewki lub wypijanie szklanki marchewkowego soku przyniesie korzyści zdrowotne dla całego organizmu.

Mniej znanym i nieco bardziej orientalnym sposobem na siwiznę jest wykorzystanie agrestu indyjskiego, czyli amli. Już od wieków ten skarb natury jest wykorzystywany do pielęgnacji włosów i zachowania ich młodego wyglądu. Agrest indyjski zawiera bogactwo przeciwutleniaczy, które chronią włosy przed szkodliwym działaniem wolnych rodników i w ten sposób przeciwdziałają procesowi starzenia się włosów. Ponadto, amla jest bogata w witaminę C, która wzmacnia włosy i nadaje im blask.

Amla ma także właściwości stymulujące wzrost włosów. Działa na cebulki włosowe, pobudzając je do produkcji mocniejszych i zdrowszych włosów. Regularne stosowanie agrestu indyjskiego może również pomóc w walce z łupieżem, szorstkością i łamliwością włosów.

Jak zatem używać indyjskiego specjału na siwe włosy? Najpopularniejszym sposobem jest przygotowanie maski z pulpy agrestu indyjskiego i aplikowanie jej na skalp i końcówki włosów. Pozostawia się ją na około godzinę, a następnie spłukuje dokładnie. Można również dodać amlę do szamponu lub odżywki i stosować regularnie.

Nie oczekujmy jednak natychmiastowych rezultatów. Zmiana koloru włosów może przebiegać stopniowo, ale regularne stosowanie agrestu indyjskiego daje duże szanse na spektakularne efekty!

Kolejnym mało znanym sposobem na siwiznę jest wdrożenie do codziennej diety trawy pszenicznej. Trawa pszeniczna jest bogata w wiele składników odżywczych, które mogą wspomagać zdrowie i kondycję włosów. Zawiera dużo witamin i minerałów, takich jak witamina A, C, E, żelazo, cynk i miedź. Te składniki są niezbędne dla produkcji melaniny, która, jak wiadomo, odpowiada za naturalny kolor włosów. Dodatkowo, trawa pszeniczna ma właściwości przeciwutleniające, co oznacza, że może pomóc zwalczać wolne rodniki powodujące uszkodzenia DNA komórek włosów doprowadzając do wypadania i siwienia włosów. Picie soku z trawy pszenicznej może przynieść wiele korzyści dla kondycji organizmu. Sok z trawy pszenicznej ma właściwości detoksykacyjne i jest bogaty w chlorofil. Chlorofil z kolei pomoże w oczyszczaniu organizmu ze szkodliwych substancji, co w efekcie także będzie mieć pozytywny wpływ na zdrowie włosów.

Nie można zapomnieć oczywiście o znaczeniu zdrowej diety dla utrzymania młodzieńczego koloru włosów. Spożywanie pokarmów bogatych w przeciwutleniacze, takich jak owoce jagodowe, warzywa liściaste i ryby bogate w kwasy omega-3, może pomóc w utrzymaniu zdrowych włosów. Unikanie stresu i codzienna dawka ruchu także wpływają na kondycję włosów.

Sposobów na naturalne zahamowanie i odwrócenie procesu siwienia jest kilka. Żaden z nich nie będzie złotym środkiem i nie u każdego się sprawdzi. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji, potrzeb, niedoborów, metod pielęgnacji i stylu życia. Jedno jest pewne – nie są to sposoby dla niecierpliwych! Trzeba eksperymentować i znaleźć swój złoty środek. Decydując się na picie zielonych soków lub chrupanie marchewek robimy swojemu organizmowi przysługę, a jeśli przy okazji „zafarbujemy” srebrzyste nitki – tylko się cieszyć!