Naturalne sposoby na odstraszanie komarów


Lato to czas relaksu, zabawy na świeżym powietrzu oraz niestety – ataków komarów. Nie ma nic gorszego niż uciążliwe swędzenie po ugryzieniu przez te małe, ale irytujące owady.

Komary potrafią skutecznie uprzykrzyć wieczór nad jeziorem lub biesiadowanie przy ognisku. Nawet przyodzianie długich bluz i spodni nie zniechęca do prób kąsania. Warto zawczasu zgromadzić wokół siebie jak najwięcej produktów, które pomogą przekonać komary, by nie dotrzymywały nam towarzystwa. Na szczęście istnieje wiele naturalnych sposobów, które pomogą odstraszyć natarczywych kompanów lata.

Olejki eteryczne odstraszające komary

Olejki eteryczne mają szerokie działanie zdrowotne. Przy okazji ich zakupu można więc zwrócić uwagę i na te, które da się zastosować jednocześnie jako komarowe antidotum.

Zapachy, których nie lubią komary:

– wanilia

– cynamon

– lawenda

– eukaliptus

– mięta pieprzowa

– geranium

– werbena cytrynowa

– kocimiętka

Olejków eterycznych nie należy stosować bezpośrednio na skórę. To produkty bardzo skoncentrowane, więc mogą wywołać podrażnienia. Najlepiej rozcieńczyć je olejem bazowym (np. olejem kokosowym) lub wodą i przelać do butelki z atomizerem. Można też nasączyć olejkiem eterycznym chusteczkę lub bawełnianą ściereczkę i rozłożyć wokół miejsca biwakowania. Przy okazji minimalizujemy ryzyko ukąszenia przez kleszcze i meszki.

Ratunek od strony kuchni

Do zapachów, które odstraszą komary należy też woń cebuli i czosnku. Te warzywa są obecne w kuchni bez względu na porę roku. Najprościej po prostu pokroić je na talerzu i pozwolić, by aromat zaczął działać.

Rzadko spotykanym sposobem na odstraszenie bzyczących natrętów jest zastosowanie liści pomidorów. Liście pomidorów zawierają substancje chemiczne takie jak alkaloidy i związki siarki, które odstraszają komary. Zapach liści pomidorów jest dla komarów nieprzyjemny i może utrudniać im znalezienie potencjalnej ofiary do ukąszenia. Można również posadzić rośliny odstraszające komary w pobliżu pomidorów, takie jak lawendę, miętę czy bazylie, aby dodatkowo zwiększyć skuteczność odstraszania owadów.

Kolejnym produktem kuchennym, który może okazać się pomocny do walki z komarami jest ocet jabłkowy. Rozcieńczony z wodą w proporcji 1:2 może służyć jako płyn do spryskiwania. W przypadku octu jabłkowego można zadziałać też „od środka”. Regularne spożywanie octu jabłkowego powoduje, że nasz naturalny zapach wydzielany przez skórę staje się mało atrakcyjny dla owadów.

Ostatni sposób jest dedykowany zwolennikom ziołowych naparów. Chodzi o czystek, który zniechęci do ukąszeń komary i kleszcze. Schłodzony napar ziołowy przelewamy do butelki z atomizerem i zraszamy się nim przed wyprawą do lasu lub posiadówką na łonie natury.

Łagodzenie swędzenia po ukąszeniu

Jeśli mimo wszystko zdarzy się, że trafiliśmy na przeciwnika, który odważył się nas pokąsać, sięgajmy po naturalne metody łagodzenia zwędzenia i obrzęku.

Świetnie sprawdzają się na przykład plastry aloesu, które mają działanie przeciwzapalne i łagodzące. Również miąższ z liści pokrzywy, mięty pieprzowej czy pestek winogron pomogą zmniejszyć swędzenie i obrzęk.

Soda oczyszczona i w tym wypadku znajdzie zastosowanie. Pasta z sody oczyszczonej i wody jest skutecznym antidotum na swędzące zmiany skórne.

Napar z tymianku – 2 łyżki suszonego tymianku na szklankę gorącej wody. Gotujemy kilkanaście minut, po przestudzeniu zamaczamy w naparze wacik lub bawełnianą chusteczkę i przykładamy do miejsca ukąszenia.

Choć naturalnych metod na odstraszanie komarów jest całkiem dużo, nie wszystkie sprawdzą się tak samo u każdego. Zachęcamy do eksperymentowania i znalezienia najskuteczniejszego sposobu dla siebie. A gdy już najlepsza metoda zostanie odkryta, letnie wieczory staną się jeszcze przyjemniejsze!